Tak, tak ile razy to już słyszeliście... Zapewne wystarczająco dużo, aby już mi nie wierzyć hahah :D
Ale nie koniec tego, teraz już to ostatni raz o tym piszę - od teraz możecie się spodziewać w miarę regularnych postów i powracam na dobre.
Może nie zawsze będzie
dużo nowych postów, zdjęć, inspiracji - bo nie mogę tego obiecać, bo w tym roku jestem przyszłą
maturzystką i czasu wolnego może być znowu mało - ale postanowiłam, że w takich sytuacjach będę wstawiała krótkie posty i zdjęcia na
Facebooka, albo króciutkie pościki tutaj. Więc już na samym początku mam prośbę do wszystkich, żeby zaglądali też od czasu do czasu na mojego fan page'a na Facebooku, ale również
"zalajkowali" go wszyscy, którzy jeszcze tego nie uczynili.
Co jakiś czas mam małe problemy z tym moim
internetem, ale myślę, że nie powinny to być takie długie awarie jak ostatnio - jedynie mogą pojawiać się problemy przy przeciążeniu, przez dużą liczbę osób online...
Chciałam też wszystkim podziękować, którzy podczas mojej nieobecności/przerwy od bloga pisali do mnie na Facebooku i na maila - to naprawdę miłe i
nie spodziewałam się, że niektórzy tak bardzo lubią mojego bloga i tak bardzo im brakuje moich nowych postów. Wszystkim odpisałam i podziękowałam od serca - ale jeszcze raz wam
BARDZO DZIĘKUJĘ - jesteście wspaniali :* ♥
Co u mnie??? Ehh,
nie wiem nawet kiedy te wakacje minęły... Moje "wakacje" miałam już w czerwcu - podczas 10 dniowej wycieczki do
Hiszpanii - ale o niej już w kolejnych postach. Później koniec roku, później moje urodziny - tak, właśnie w
tym roku ukończyłam 18 lat !!! Dziękuję za życzenia wszystkim, którzy o tym pamiętali ;) Urodziny mam wprawdzie 3 lipca, więc jeszcze przed nimi zaczęłam kurs na prawo jazdy, od początku lipca. I
całe wakacje zleciały. A co do prawka - w piątek, 30 sierpnia miałam egzamin praktyczny - i
ZDAŁAM !!! Strasznie się cieszę, bo bardzo na to czekałam - jeszcze tylko ok. 2 tygodnie i mogę już przemierzać drogi.
Ale sielanka się skończyła i czas wracać do szarej rzeczywistości książek, sprawdzianów, kartkówek - szkoły. Naprawdę mi się nie chce, a już jutro rozpoczęcie roku :/ No trudno,
wszystko co dobre szybko się kończy, ale postaram się umilać wam trudy nauki i dawać wam chwile relaksu przy moich wpisach na blogu - to będzie
nasza taka odskocznia :)
Dobra, dosyć tego pisania, bo i tak pewnie tego nikt nie przeczyta i na początek wrzucam kilkanaście
fajnych inspiracji na poprawienie humorku :)